Nie ma matek czy ojców idealnych. W każdym domu zdarzają się kłótnie albo nieporozumienia, z każdym dzieckiem może być masa problemów. Nieważne, jak bardzo się starasz, jeśli jesteś świadomym rodzicem, nigdy nie przyznasz przed samym sobą, że wywiązała się z roli rodzica wzorowo. Ale zamiast się na tym skupiać, postaraj się naprawiać swoje błędy i cały czas być lepszą wersją siebie dla swojej pociechy.
Każdy z nas popełnia błędy
Nikt nie jest idealny i każdy musi popełnić błędy. W końcu większość z nas jest rodzicami tylko raz, nieważne, ile mamy w tym czasie dzieci. Tylko nieliczni rodzice decydują się na spory odstęp między swoimi dziećmi, ale w większości przypadków w takim układzie dzieci również czują się pokrzywdzone, zwłaszcza te starsze. O zachowaniu zdrowej relacji zarówno z dzieckiem starszym i młodszym przeczytasz na portalu www.realista.pl. Teraz jednak bądź świadom, że popełniasz błędy, bo pierwszy raz znalazłaś się w konkretnej sytuacji. Nie ze wszystkiego wywiążesz się doskonale, bardzo często będziesz podejmowała złe decyzje, po których twoja pociecha będzie płakać, a Ty razem z nią. Twoim zadaniem jest wtedy przeprosić i unikać tego samego w przyszłości.
Znaczny wpływ ma nasze własne wychowanie
To, jak podchodzimy do naszego dziecka i w jaki sposób się nim zajmujemy, przeważnie określa nasze własne wychowanie. Przeważnie młodzi rodzice obierają jedną z dwóch strategii: będzie postępować tak, jak moi rodzice albo będę postępował zupełnie inaczej, niż moi rodzice. Przeważnie nie idzie za tym nic więcej, przez co cały czas skupiamy się na powielaniu albo dokładnym zaprzeczaniu sposobowi, w jaki my sami byliśmy chowani. Nie robimy więc tego, co wydaje nam się dobre albo jak chcielibyśmy my sami, żeby ktoś na nas zareagował, ale tak, jak sprawdziło się to w naszej rodzinie trzydzieści lat temu.
Dzieci nie chcą z nami współpracować
Dzieci nie będą słuchać tego, co masz do powiedzenia, nie będą wykonywać twoich poleceń i nie pójdą Ci na rękę. To osobne, indywidualne organizmy, które myślą, czują i chcą niezależnie od Ciebie. Wielu rodziców traktuje dzieci jak swoją własność, chociażby podświadomie, wymagając od nich dostosowania się do naszego sposobu ich wychowania. Jeśli chcemy być dobrymi rodzicami, powinno być na odwrót. To my musimy dostosować się do potrzeb naszego dziecka, żeby mogło się spokojnie rozwijać i nie było przez nas przytłaczane. W innym przypadku to ono za niedługo będzie robiło wszystko inaczej, niż jego rodzice.